SPIDER: To mamy problem, bo ja ciebie kocham.
NIUNIA: (gwałtownie) Mówię ci: nie kochaj mnie!!! Masz mnie nie kochać!!!!
SPIDER: Hmm... ciekawe... Przecież starsze panie i dzieci za mną szaleją... Zastanówmy się... Zmieniły się warunki początkowe czy brzegowe??
Ja się poddaję, kombinowałam i nic :(
OdpowiedzUsuńSpider nadal się głowi. Obliczenia się sypią, wyskakują błędy. Dam znać, jak coś wymyśli :)
UsuńBiedny Spider! Jak on sobie z tym radzi?!
OdpowiedzUsuńW dzień rwał włosy, w nocy śnił numeryczne koszmary. Na szczęście niektóre problemy rozwiązują się same. Dziś dostał telefon z zapewnieniem miłości :)
OdpowiedzUsuńooo, to dobrze! się martwiłam o Niego ;-)
Usuń