Mojej rozmowie z panią ze zdjęcia przysłuchiwał się mężczyzna około 30-tki. Gdy się doń odwróciłam, zostałam obdarzona uwodzicielskim bezzębnym uśmiechem. "Ichnia" dieta wyraźnie nie wpływa korzystnie na uzębienie.
Czesi zniknęli w tej masie Rosjan. Może trzeba było sprawdzić ogródki piwne w Rynku, ale tam nie dotarłam ;)
Historyczna doniosłość wydarzenia, atmosfera piłkarskiego święta udzieliły się i nam - fanom siatkówki. Postanowiliśmy przyłączyć się do wrzasku stadionów. W związku z tym obejrzeliśmy w telewizji mecz Polska-Grecja, którego pierwsze minuty zaostrzyły apetyt i wskrzesiły nadzieję, zaś druga połowa zabiła jedno i drugie. Podczas emocjonującego meczu Rosja-Czechy testowaliśmy strefę kibica we wrocławskim Rynku. Wypadła dobrze! Ale o tym innym razem.
Czesi zniknęli w tej masie Rosjan. Może trzeba było sprawdzić ogródki piwne w Rynku, ale tam nie dotarłam ;)
Historyczna doniosłość wydarzenia, atmosfera piłkarskiego święta udzieliły się i nam - fanom siatkówki. Postanowiliśmy przyłączyć się do wrzasku stadionów. W związku z tym obejrzeliśmy w telewizji mecz Polska-Grecja, którego pierwsze minuty zaostrzyły apetyt i wskrzesiły nadzieję, zaś druga połowa zabiła jedno i drugie. Podczas emocjonującego meczu Rosja-Czechy testowaliśmy strefę kibica we wrocławskim Rynku. Wypadła dobrze! Ale o tym innym razem.
Niech dalej nie dbają o dietę kochani nasi sąsiedzi. Bezzębny niedźwiedź milszy od zębatego.
OdpowiedzUsuńNasze miasto 'daje czadu', piękne ... jak na zdjęciu.
Ewo, niedźwiedzia można wyposażyć w złotą sztuczną szczękę ;)
OdpowiedzUsuńChciałam zwiewać w czerwcu z Wrocka w obawie przed gęstym, groźnym tłumem, a tymczasem jest sympatycznie i szalenie interesująco.
A ja myślałam, że to raczej Czesi podbiją Wrocław, tak po sąsiedzku :)
OdpowiedzUsuńHa, napatrzyłam się na te błyski złota w wielu usteczkach :)
OdpowiedzUsuńZ tego co mówią publikatory, nie do końca. Kilkunastu 'kibiców' nieźle wczoraj poszalało. Dziś ich wizerunki upubliczniono. Dla nas - ku przestrodze, dla nich - ku sromocie (mam nadzieję).
Mam nadzieję, że nie wezmą Warszawy, bo o tyle o ile Wrocław jest dla Rosjan chyba neutralny politycznie (Polsza to czy Germania?) o tyle Warszawa, to zupełnie coś innego. Wiem coś na ten temat-o bojkocie Rosjan napisałam pracę magisterską...No i ta Warszawa Rosjan za bardzo nie lubi, może być gorąco! jak na razie obejrzałam cudowne wideo z ich treningu, są zupełnie na luzie, nie ćwiczą, tylko tańczą, przy muzyce i w towarzystwie uroczej dziewoi...grunt to wyleczyć się ze stresu...Mnie też wzięło, od 18-stej codziennie siedzę już przed telewizorem, nawet się zaabonowałam do jakiejś nowej telewizji z Kataru, bo Francuzi, jak to Francuzi, zakupili tylko mecze w których grają sami...
OdpowiedzUsuńCzaro, czescy kibice stwierdzili, że podróż do Wrocławia jest zbyt długa i męcząca i zostali w swoich pubach ;) Bycie twardzielem nie może się równać z byciem sybarytą! A serio - Czechów przybyło mnóstwo, ale mnie los pchał na Rosjan.
OdpowiedzUsuńEwo, dziwię się, że otwarte na nowości Stany i Japonia są tak odporne na ten trend w stomatologii ;)
Holly, również mam wrażenie, że mecz Polska-Rosja może wywołać sporo starć okołomeczowych...
Uśmiałam się z Twojego opisu treningu Rosjan:D Polscy piłkarze to się dopiero powinni relaksować przed jutrzejszą randką - pić litrami melisę, ćwiczyć jogę i słuchać śpiewu delfinów. Trochę, choć bez przesady, współczuję im napięcia i presji, które muszą teraz czuć.
Dzięki francuskiemu narcyzmowi będziesz na bieżąco nie tylko z mistrzostwami, ale i szczegółowo doinformowana w temacie Bliskiego Wschodu :)