Ależ niektórych ślepy, ale w tym przypadku na pewno nie głuchy, kod genetyczny obdarza!!!!
Adele na żywo w holenderskim radio powala na kolana, jeśli się stało, wbija w fotel, jeżeli siedziało, skalą, siłą i urodą głosu. Niech się schowa w mysią dziurę (najlepiej Myszki Miki) teledysk do Rolling in the Deep, gdzie uwagę przyciąga głównie niemożność wstania wokalistki z krzesła, do którego przykuł ją reżyser.
Głos jest mi świetnie znany, ale nie znałam z imienia tej rzeczywiście niezwykle utalentowanej damy...
OdpowiedzUsuńTak to już jest. Jednym jest dane, innym nie. Na szczęście takiego głosu i osobowości nie trzeba ulepszać żadnym szkoleniem. O szkoleniach wiem to i owo. :)
OdpowiedzUsuńHolly, mam nadzieję, że los nie okaże się okrutnym żartownisiem i że ta osóbka nie przeleci przez muzyczne niebo jak kometa, bo niedawno przeszła operację krtani i wciąż nie wiadomo, czy jej głos będzie taki sam.
OdpowiedzUsuńEwo, te szkolenia, o których myślisz, o ile dobrze mniemam, przynosiły niezwykłe efekty :)