poniedziałek, 30 maja 2011

Musée d'Art Moderne - MAM

W Muzeum Sztuki Współczesnej przy Avenue Wilson jesteśmy częstymi gośćmi. Szczególnie lubimy poziom -3, gdzie znajdują się sale z instalacjami sławnego francuskiego artysty Christiana Boltanskiego (Abonenci telefonów, Rezerwy Muzeum Dzieciństwa I, Rezerwy Muzeum Dzieciństwa II).




Wśród czarno-białych, nieostrych zdjęć dzieci, w kształcie twarzy, wyrazie oczu każdy może odnaleźć siebie i wrócić na moment do ulotnego stanu dzieciństwa. Spidera namierzyłam od razu. Podobieństwo szokujące. Konsultacje z jego rodzicielką potwierdziły podejrzenia - Boltanski jakimś sposobem wszedł w posiadanie zdjęcia małego urwisa i wykorzystał w swojej instalacji.

Niedaleko Spidera odnalazłam jako żywo przyjaciółkę z dzieciństwa. Hm, dziwne... Monsieur B. chyba grasował (zainstalował się?) swego czasu w województwie dolnośląskim...

W pomieszczeniach obok prezentowane są filmowe eksperymenty twórców z całego świata. Widziałam tam filmy Rosjan pokazujące ponurą rosyjską rzeczywistość polityczno-społeczną. Na hipnotyczne projekcje autorstwa Turczynki Inci Eviner wypełnione ruchomymi postaciami (Broken Manifestos, Parliament) trafiliśmy z naszymi przyjaciółmi Betą i Tetą:



Obecnie wyświetlane są prace twórców z Chin, Indonezji, Tajlandii.
Cosplayers, Chinki Cao Fei:


W MAM nawet w toalecie nie można uciec od sztuki:


Generalnie zgadzam się z tą klozetową recenzją twórczości Basquiata, prezentowanej zimą na potężnej wystawie retrospektywnej. Przy ostatnich płótnach sama zaczęłam mieć ze zmęczenia wizje i gotowa byłam stworzyć jakieś dzieło. Choćby w toalecie :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...