Najładniejsze budowle w historycznym centrum Luksemburga to Pałac Wielkich Książąt... |
... oraz sąsiadujący z nim budynek Parlamentu. |
Skromna reprezentacja luksemburskiej secesji z obowiązkowymi łabądkami. |
Godna reprezentacja licznych luksemburskich fontann i pomników. |
Wykop(y)aliska na Placu Wilhelma II |
Znajdzie się kilka klimatycznych zaułków. |
Widok z "najpiękniejszego balkonu Europy", spostponowany przez moje wybrzydzanie oraz niedobory aparatu. |
J.w. tylko bardziej prześwietlony i na lewo. |
W MUDAM |
Bardzo urokliwie! Niektóre zdjęcia przypominają mi bardzo Berno i to podobieństwo jest bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że to ta sama strefa językowa i kulturowa. A co to za skarby kryje Narodowe Muzeum Historii i Sztuki?
OdpowiedzUsuńBerno być może uda mi się zobaczyć w wakacje... ;) Rzeczywiście w Luksemburgu, podobnie jak w Szwajcarii, mieszają się wpływy kulturowe. Np. język luksemburski na pierwszy chwyt ucha (w odróżnieniu od rzutu oka:) powoduje konfuzję, ponieważ brzmi niczym krzyżówka niemieckiego z francuskim, mezalians poetycznego z prozaicznym ;)
UsuńPoza tym większość mieszkańców mówi w obu "pożenionych" językach, z angielskim także świetnie sobie radząc.
Na ostatnie pytanie odpowiem enigmatycznie - skarby z kolekcji Rademakersów
http://www.geheugenvannederland.nl/?/en/instellingen/rademakers_collectie
Remonty i hałasy- do dziś mam w uszach warkot młota pneumatycznego w marsylskim porcie, który skutecznie zepsuł wrażenie. Też jestem ciekawa muzealnych wnętrz, choć nowoczesnej sztuki to ja raczej nie rozumiem
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie żyjemy w Wieku Remontów... tylko Dwudziestoleciu Remontów ;)
UsuńSztuka w MUDAM była bardzo nowoczesna i szalenie efektowna, dorównując wnętrzom :)